Pierwszy klip z albumu "Warning". Został wyreżyserowany przez Evan'a Bernard'a, nakręcono go w sierpniu 2000 roku w Los Angeles. Przesłanie utworu jest widoczne w teledysku ale nie na pierwszy rzut oka. Billie śpiewa o byciu mniejszością, indywidualistą. W teledysku on i reszta zespołu grają na kolorowej platformie, która przejeżdża ulicą Los Angeles. Wśród tej "parady" znajduje się też kilka młodych ludzi z wyglądu przypominających buntowników, a dziewczyny idące na samym przodzie wyglądają jak typowe punkówy. Tak ukazana jest ta mniejszość w teledysku.
A jakie są Wasze opinie na temat tego klipu?
Offline